Panika ta jest całkowicie nieuzasadniona, ale może przyczynić się do uszczerbku na zdrowiu. Płyn Lugola z aptek nie nadaje się do picia! Mimo to Polacy go wykupują i zaczyna brakować go zarówno w aptekach, jak i w hurtowniach. Państwowa Agencja Atomistyki wydała komunikat informując, że na bieżąco analizuje dane otrzymywane z Płyn Lugola, który podawano dzieciom i dorosłym po katastrofie w Czarnobylu, znów zyskał na popularności. Pod wpływem niepokojących doniesień na temat ostrzału w zaporoskiej elektrowni atomowej, Polacy tłumnie ruszyli do aptek po zapomniany preparat. Profilaktyczne spożywanie roztworu jodu może jednak prowadzić do problemów ze W 1986 roku po katastrofie elektrowni atomowej w Czarnobylu, podawano go do picia. - Miał zapobiegać wchłanianiu przez tarczycę radioaktywnego izotopu jodu - wyjaśnia dr Łukasz Krupa z Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1 w Rzeszowie. Płyn Lugola do stosowania doustnego może zlecić tylko lekarz. Wokół płynu Lugola, jak i samego sposobu jego działania – narosło wiele mitów. Jak niemal każdy z nas wie, dnia 26 kwietnia 1986 roku, doszło do znamiennej w skutkach – katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu. To właśnie to wydarzenie, nieodłącznie kojarzy się z masowym zażywaniem tego środka, przez Polaków, ale nie tylko. Płyn Lugola, […] Płyn Lugola lepiej znany jest starszym pokoleniom, czyli naszym rodzicom, lub nawet dziadkom. Znany jest również pod nazwą: wodny roztwór jodu. Może kojarzyć się z katastrofą w Czarnobylu, ponieważ po tym wydarzeniu został podany na skalę masową dla większości polaków, a zwłaszcza dzieci. Wszystko to w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie obywateli. Mimo to dzisiaj […] Płyn Lugola sławę zyskał po katastrofie elektrowni jądrowej w Czarnobylu, kiedy podawano go ludziom aby nasycić tarczycę nieradioaktywnym jodem i uchronić ją przed wysyceniem radioaktywnym jodem znajdującym się w powietrzu. To roztwór wodny jodu o działaniu antyseptycznym do zewnętrznego, miejscowego odkażania nienaruszonej FRZ8c7. W związku z licznymi doniesieniami medialnymi o masowo wykupywanym z aptek w całej Polsce płynie Lugola Sekcja Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego przestrzega: nieuzasadnione i niekontrolowane przyjęcie preparatu „na wszelki wypadek” może mieć bardzo poważne skutki zdrowotne. Oprócz licznych zaburzeń metabolicznych pacjentom grożą migotanie przedsionków i udar niedokrwienny mózgu. Fakty i mity o płynie Lugola obala dr n. med. Szymon Budrejko z Kliniki Kardiologii i Elektroterapii Serca Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, członek Zarządu Sekcji Rytmu Serca Doktorze, czym jest płyn Lugola?Płyn Lugola to wodny roztwór jodu i jodku potasu. Jest to preparat, który historycznie był wykorzystywany w celach medycznych, jednak od kilkudziesięciu lat jego zastosowanie w tym zakresie jest bardzo Polaków pamięta ten preparat z czasu katastrofy elektrowni jądrowej w Czarnobylu w 1986 roku. Wtedy zalecano przyjmowanie płynu Lugola. W obliczu ostatnich niepokojących doniesień z frontu obecnie toczącej się wojny w Ukrainie wiele osób postanowiło zaopatrzyć się w ten preparat na wypadek ponownej katastrofy nuklearnej. Słusznie?Niestety, niesłusznie. Ale warto wyjaśnić dokładnie, dlaczego. Po pierwsze, w czasie katastrofy w Czarnobylu przyjmowanie płynu Lugola miało sens. Ja sam byłem wtedy w zerówce i także przyjmowałem płyn Lugola. Na marginesie, wspominam to jako okropne doświadczenie – tym gorsze, że preparat kazano nam popić mlekiem… (śmiech). Ale po z promieniotwórczych izotopów, które w wyniku różnych katastrof nuklearnych mogą znaleźć się w atmosferze w niekontrolowanej ilości jest izotop jodu. Warto przypomnieć z biologii, że jod jest pierwiastkiem będącym składnikiem hormonów tarczycy. Innymi słowy, tarczyca wykorzystuje ten pierwiastek do produkcji normalnych warunkach jod przyjmowany jest przez ludzi wraz z pokarmem. Pierwiastek ten jest obecny w rybach morskich, nabiale i jajach, ale jest także dodawany jest do soli kuchennej – w ten sposób zabezpiecza się populację przed niedoborem tego pierwiastka. W prawidłowym procesie metabolicznym jod jest przyswajany przez tarczycę i wbudowywany w produkowane przez nią hormony. Jeżeli zamiast takiego zwykłego, nieradioaktywnego jodu pojawi się jod radioaktywny, to on, zamiast nieradioaktywnego pierwiastka zostanie wychwycony przez tarczycę, która nie odróżnia od siebie dwóch rodzajów pierwiastka i ten radioaktywny także spróbuje wbudować w hormony. Działanie radioaktywnego pierwiastka może zaś skończyć się procesem niszczenia tarczycy: upośledzeniem jej funkcjonowania i groźnymi naprawdę ale warto wiedzieć, że sam radioaktywny jod nie jest złem – wykorzystuje się go przecież z ogromnym powodzeniem w medycynie nuklearnej, między innymi w terapii radiojodem nadczynności tarczycy. Metoda ta polega na celowym podaniu pacjentowi minimalnej skutecznej ilości radioaktywnego pierwiastka, który w sposób ściśle kontrolowany wpływa na ograniczenie nadprodukcji hormonów tarczycowych i normalizację gospodarki hormonalnej organizmu. Co innego, gdy mamy do czynienia z potencjalnie ogromną i niekontrolowaną ilością radioaktywnego pierwiastka, na którego ekspozycję narażeni są wszyscy: młodsi i starsi, zdrowi i dokładnie grozi ekspozycja na radioaktywny jod, uwolniony do atmosfery w wyniku jakiegoś zdarzenia niepożądanego?Jak wspomniałem, w wyniku wychwytu radioaktywnego jodu przez tarczycę dochodzi do zaburzenia pracy tego organu i może dojść do jego zniszczenia. Przyjmowanie płynu Lugola w 1986 roku miało zabezpieczać przed tym procesem. Chodziło o maksymalne wysycenie tarczycy nieradioaktywnym jodem tak, by organ nie wychwytywał już radioaktywnego pierwiastka. W obliczu dzisiejszych niepokojących doniesień o potencjalnych zagrożeniach dla elektrowni jądrowych zlokalizowanych w Ukrainie wiele osób postanowiło na zapas, na tak zwany „wszelki wypadek” zaopatrzyć się w ten preparat. Niestety, niektórzy poszli jeszcze dalej, na własną rękę przyjmując płyn Lugola już dziś, bez żadnej katastrofy, po prostu jako bardzo specyficznie pojmowaną „profilaktykę”.Czym grozi takie postępowanie?Po pierwsze, warto wiedzieć, że radioaktywny jod to tylko jeden z wielu radioaktywnych pierwiastków, które w obliczu jakiegoś zagrożenia o charakterze nuklearnym mogłyby zostać uwolnione do atmosfery. W przypadku wystąpienia faktycznego zagrożenia nie będzie to jedyny problem medyczny, któremu będziemy musieli stawić drugie, dziś, w 2022 roku, służby państwowe mają zgromadzone wystarczające zapasy nowocześniejszego niż płyn Lugola preparatu – to jodek potasu w ściśle określonej dawce i w postaci tabletek. Potwierdza to konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii. Ważna jest szczególnie ściśle określona dawka; dobrana tak, aby była wystarczająca dla każdej osoby otrzymującej preparat. Jeśli wyobrazimy sobie, że ktoś na własną rękę zakupił i postanowił przyjąć płyn Lugola, bardzo trudno będzie określić, jaką dawkę preparatu faktycznie przyjął w wodnym roztworze. Bardzo prawdopodobne jest w takiej sytuacji poważne rozchwianie, zaburzenie funkcjonowania czym wiążą się zaburzenia pracy tarczycy?W wyniku nadmiernej ekspozycji na jod może dojść do nadczynności, ale paradoksalnie także do niedoczynności tarczycy. Nie zawsze pamiętamy, że tarczyca poprzez produkcję hormonów to organ biorący udział w bardzo wielu skomplikowanych procesach zachodzących w całym organizmie, w tym przede wszystkim w procesach metabolicznych, chociaż nie tylko. Zaburzenia w pracy tarczycy mogą mieć negatywny wpływ także na pracę zaburzenia w pracy tarczycy mogą wpływać na funkcjonowanie serca?U pacjentów z niedoczynnością tarczycy wśród licznych innych objawów ogólnoustrojowych może dochodzić do zaburzeń pracy serca, objawiających się zbyt wolną pracą serca (bradykardią). Pacjent może czuć osłabienie, zmęczenie czy senność. W wyniku zaburzeń funkcjonowania tarczycy związanych z nadmierną ekspozycją na jod częściej dochodzi jednak do nadczynności tarczycy. Ten typ zaburzeń funkcjonowania tarczycy jest często powiązany z arytmiami, może znacząco zwiększać ryzyko ich arytmia może występować przy nadczynności tarczycy?Jedną z najczęściej występujących przy nadczynności tarczycy arytmii jest migotanie przedsionków. Mechanizm tej arytmii polega na szybkiej i chaotycznej pracy przedsionków serca, które nie kurczą się w sposób prawidłowy. Ten stan prowadzi do zaburzenia przepływu krwi w przedsionkach serca i upośledzenia funkcji serca jako takiej. Zwolniony przepływ krwi w przedsionkach serca może prowadzić do jej wykrzepiania. Skrzepliny mogą tworzyć się na przykład w uszku lewego przedsionka. To niebezpieczna sytuacja, ponieważ jeśli dojdzie do uwolnienia takiej skrzepliny do krwiobiegu, może dojść do zatoru. Jeśli skrzeplina dostanie się aż do mózgu, mówimy o udarze niedokrwiennym jest najbardziej narażony na udar niedokrwienny mózgu na tle migotania przedsionków?Ryzyko wystąpienia tej arytmii rośnie wraz z wiekiem (niezależnie od tego, czy u pacjenta występują zaburzenia funkcjonowania tarczycy) i to osoby starsze są także najbardziej narażone na niebezpieczne powikłania migotania przedsionków, w tym najgroźniejsze: udar niedokrwienny mózgu. To osoby starsze pamiętają też z 1986 roku płyn Lugola i według doniesień medialnych to one najczęściej próbują się w ten preparat teraz zaopatrzyć. To bardzo poważne jest zagrożenie?Warto przypomnieć, że udary niedokrwienne mózgu związane z migotaniem przedsionków występują często, a rokowanie w ich przypadku jest najbardziej niekorzystne. Mówiąc wprost, udary na tle arytmicznym częściej grożą kalectwem i śmiercią. O ile na co dzień jako Sekcja Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prowadzimy liczne działania świadomościowe nakierowanie na profilaktykę udarów mózgu, o tyle w tak nadzwyczajnej sytuacji, jak pojawiające się w mediach doniesienia o wykupowaniu z aptek w całej Polsce płynu Lugola, musimy zaapelować do zdrowego rozsądku Polaków: nieuzasadnione przyjęcie płynu Lugola może mieć nawet śmiertelne konsekwencje! Na ryzyko udaru na tle migotania przedsionków narażeni są szczególnie pacjenci ze schorzeniami kardiologicznymi, w tym z niewydolnością serca, po już przebytych udarach i/ lub innych epizodach zakrzepowo-zatorowych, ale także z cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym. Zagrożenie jest poważne, nie warto zatem samemu przez nieroztropne przyjmowanie płynu Lugola fundować sobie zagrożenia, ryzykować zdrowia i życia. Tym bardziej, kiedy nie ma ku temu żadnego powodu. Chrońmy siebie, a także naszych rodziców i dziadków! W Internecie nie jest zabronione szerzenie dezinformacji oraz wprowadzanie w błąd rzeszy odbiorców. Najbardziej ironiczny wydaje się tu fakt, iż robią to ludzie, którzy… rzekomo szukają najlepszych sposobów na wydłużenie jakości i długości życia, polepszenie funkcjonowania tarczycy itd. Jak mówi znane powiedzenie, dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Ostatnio pojawiła się moda na spożywanie wody utlenionej, a nawet jej bardziej stężonych wersji, które mogą zniszczyć skórę, a nie tylko śluzówkę żołądka. W badaniach naukowych u zwierząt zwykła woda utleniona (w istocie wysoce reaktywny związek) potrafiła uszkodzić dwunastnicę czy żołądek! Patologiczna ignorancja Dlaczego ludzie ignorują ostrzeżenia naniesione na opakowaniu, iż jest to środek do stosowania na skórę i ewentualnie, dopiero po odpowiednim rozcieńczeniu, w jamie ustnej? Z prostego powodu: szamani i „internetowi uzdrowiciele” sugerują, że picie wody utlenionej ma dobroczynne działanie i że nawet „zwalcza raka”. Nie ma na ten temat żadnych badań, za to jest wiele, które mówią o tym, iż picie czy dojelitowe podawanie wody utlenionej kończy się uszkodzeniami błon śluzowych. Taka sama historia dotyczy płynu Lugola, który jest głównie środkiem dezynfekcyjnym. Przypisuje mu się cudowne właściwości, których nie posiada (np. usuwanie metali ciężkich, czego po prostu fizycznie nie da się zrobić, biorąc pod uwagę depozyty w ustroju człowieka i okres półtrwania różnorakich związków). W rzeczywistości ołów [znany jako Plumbum (Pb), ang. lead] może przebywać w ustroju człowieka kilkadziesiąt lat. Okres połowicznego przebywania w kościach jest szacowany na 20-30 lat! Ołów odkłada się głównie w tkance kostnej i nadnerczach. Szamani XXI wieku sugerują, że płyn Lugola może mieć wpływ na podobne związki odłożone w ustroju człowieka, a nie ma na to żadnych dowodów. Czym jest płyn Lugola? Na rynku istnieją różne wersje wspomnianego specyfiku. Oryginalny jest mieszanką zawierającą 100 mg w 1 ml jodku potasu (10%) i 50 mg w 1 ml jodu (5%). Obecnie w aptekach, jako środek do zewnętrznego odkażania skóry, przemywania drobnych zranień i otarć, spotyka się 1% roztwór jodu w 2% wodnym roztworze jodku potasowego, czyli kilkukrotnie słabszy produkt (1 g płynu zawiera substancje czynne: jod 10 mg, jodek potasu 20 mg). Oryginalny roztwór Lugola został opracowany w 1829 roku przez francuskiego lekarza Jeana Guillaume Augusta Lugola, początkowo jako lek na gruźlicę (w tamtych czasach próbowano najdziwniejszych sposobów terapii). Był to roztwór jodu elementarnego (5%) i jodku potasu (KI, 10%) wraz z wodą destylowaną. Jakie ma zastosowanie? Cóż, w oficjalnej medycynie znikome. Wbrew błędnym opiniom (celowo rozpowszechnianym kłamstwom?) płyn Lugola podaje się w chorobie Gravesa-Basedowa, tak, ale … przed ingerencją chirurgiczną, a nie jako środek, który ma wyleczyć nadczynność tarczycy! Płyn Lugola zmniejsza unaczynienie tarczycy – stąd jego zastosowanie w celu zmniejszenia utraty krwi podczas operacji usunięcia tarczycy. Płyn Lugola stosuje się zarówno w skojarzeniu z lekami przeciwtarczycowymi przedoperacyjnie przy planowaniu wycięcia tarczycy, jak i samodzielnie, jako terapię ratunkową w przypadku wystąpienia ciężkich działań niepożądanych leków przeciwtarczycowych. Niemniej warto podkreślić, słowo „ratunkową” - to nie znaczy rutynową. Rutynowo stosuje się jod radioaktywny, leki przeciwtarczycowe i interwencje chirurgiczne. Tymczasem „specjaliści” pokroju kanału Youtube „Odmładzanie na surowo” sugerują, „że jodu w płynie Lugola jest bardzo mało, a jego ilość liczy się w mikrogramach”. W rzeczywistości w 1 ml płynu Lugola było 50 mg jodu. W niektórych aptecznych produktach w 1 g produktu jest obecnie spotykane 10 mg jodu, więc są to całe rzędy wielkości więcej! Film: mitologia oraz sprzeczne z nauką twierdzenia niejakiego Mariusza z kanału „Odmładzanie na surowo”. Ten sam „specjalista” Mariusz twierdzi, że: „50 mg jodu dziennie może wyleczyć chorobę Gravesa-Basedowa i Hashimoto”. Nic na to nie wskazuje. Płyn Lugola i inne preparaty zawierające jod były od prawie wieku stosowane, jako leczenie uzupełniające u pacjentów z chorobą Gravesa-Basedowa, u których planowane było usunięcie tarczycy. Wykazano, że jod obniża poziom hormonów tarczycy i prawdopodobnie zmniejsza przepływ krwi w tarczycy. Choroba Gravesa-Basedowa (w „Patologii Robbinsa” nazywana po prostu chorobą Gravesa) dotyczy głównie kobiet w wieku 20-40 lat. Kobiety chorują 7-krotnie częściej niż mężczyźni. Jest to choroba wynikająca z autoagresji (ataku ustroju, wytwarzania licznych autoprzeciwciał, immunoglobulin), w skrócie: powoduje nadczynność tarczycy poprzez wpływ np. na receptor dla TSH (TSH reguluje pracę tarczycy). Jak podaje dr hab. n. med. Aldona Kowalska, prof. UJK, chorobę Gravesa da się leczyć, stosując leki przeciwtarczycowe, podając izotop 131-I (zniszczenie tarczycy radioaktywnością) oraz poprzez leczenie operacyjne (radykalne wycięcie tarczycy). Nikt nie wspomina o tym, by skuteczny był tu płyn Lugola! No tak, to na pewno spisek lekarzy i "lobby farmaceutycznego". Jest to antynauka i szamanizm, które chętnie biorą zza dobrą monetę odbiorcy kanału „Odmładzanie na surowo”. Dlaczego? Bo z medycyną nie mają nic wspólnego i chętnie uwierzą w bajki. Po wycięciu lub zniszczeniu tarczycy takiej osobie dożywotnio należy podawać T4, T3 lub ich mieszanki (hormony tarczycy) zgodnie ze wskazaniami lekarza. Z kolei choroba Hashimoto (autoimmunologiczne, przewlekłe zapalenie tarczycy typu Hashimoto) polega na zapaleniu i zmianach prowadzących do niewydolności tarczycy, „wygaszenia jej funkcji”. Czasem choroba Hashimoto i Gravesa mogą się nakładać (np. najpierw Hashimoto, później Graves lub odwrotnie, po nadczynności jej niedoczynność). Drugie zastosowanie: płyn Lugola tymczasowo hamuje syntezę i wydzielanie hormonów tarczycy. Stąd jego zastosowanie w leczeniu przełomu tarczycowego i zmniejszaniu ryzyka burzy tarczycowej po operacji tarczycy. Trzecie zastosowanie: płyn Lugola blokuje wychwyt radioaktywnych izotopów przez tarczycę, zmniejszając w ten sposób ryzyko pojawienia się raka tarczycy. Stąd jego zastosowanie w nagłych przypadkach narażenia na promieniowanie lub przy terapeutycznej/diagnostycznej ekspozycji na radioaktywny jod. Płyn Lugola może być stosowany np. po katastrofie w przemyśle atomowym (słynny Czernobyl) lub po użyciu BMR (broni masowego rażenia), np. bomby atomowej lub termojądrowej, ewentualnie „brudnej bomby” (materiałów radioaktywnych rozrzucanych przy użyciu klasycznego materiału wybuchowego, np. TNT). Po wybuchu atomowym lub termojądrowym za czynnik rażenia uznaje się także powstający opad radioaktywny (obok promieniowania przenikliwego, promieniowania cieplnego, fali uderzeniowej, impulsu elektromagnetycznego itd.). Klasycznie do konstrukcji bomb nuklearnych używa się odpowiednio przygotowanego plutonu lub uranu. Po zdetonowaniu ładunku powstający grzyb zasysa ziemię, a skażenie radioaktywne przemieszcza się wskutek oddziaływania np. wiatru. W elektrowniach atomowych powstaje ryzyko nie tyle eksplozji przypominającej ładunki używane przez wojsko, a raczej wybuchu o charakterze bardziej konwencjonalnym i rozrzucania materiałów promieniotwórczych, gdy powstaje duże skażenie terenu. Sporadycznie stosuje się płyn Lugola jako środek dezynfekujący i… tyle. Mariusz z kanału „Odmładzanie na surowo” twierdzi, iż: „TSH (hormon tyreotropowy) niczego nie oznacza […] TSH nie powinno być brane pod uwagę, jeśli chodzi o tarczycę” Komentarz: jeśli ktoś twierdzi, że TSH zupełnie nie ma nic wspólnego z tarczycą, to proponuję dowiedzieć się, na czym polega choroba Gravesa ( przeciwciało IgG naśladuje TSH, pobudzając pracę tarczycy, wywołując jej nadczynność). Poza tym to tak, jakby powiedzieć, iż LH i FSH (hormony przysadku mózgowej regulujące np. powstawanie testosteronu, estrogenów, płodność itd.) nie mają nic wspólnego z jądrami czy jajnikami! Co z tego, że istnieje oś hormonalna? Co z tego, że są leki, które wpływają na podwzgórze, przysadkę czy jądra? To wszystko „szamani XXI wieku”, którzy „przeczytali 500 książek, obejrzeli kilkaset filmów i odbyli kilkanaście kursów na całym świecie”, nie wiedzą, bo nie sięgają po książki dla studentów i lekarzy, ale po „hokus pokus publikacje dla osób, które utraciły zaufanie do farmacji”. Mariusz z kanału „Odmładzanie na surowo” twierdzi, iż: „50 mg jodu dziennie leczy chorobę Gravesa i Hashimoto” Komentarz: nikt nie udowodnił, by podawanie płynu Lugola leczyło chorobę Gravesa i Hashimoto. Być może podawanie płynu Lugola ma wpływ na chorobę Gravesa, jednak jest to metoda, która nie bez powodu została zarzucona w latach 60. XX wieku. Dawki jodku potasu, takie jak 150 lub 375 mg dziennie (150 mg jodku potasu = 114 mg jodu) odnoszą skutek w redukcji stężeń wolnego T4 i wolnego T3 (wolnej frakcji hormonów tarczycy), ale nie jest to uznana metoda leczenia, a dane pochodzą z końca lat 80. i początku lat 90. XX wieku. Naukowcy np. G Philippou stwierdzili, iż podawanie jodku potasu daje nieprzewidywalne rezultaty u pacjentów z nadczynnością tarczycy. Porównano wpływ 150 mg jodku potasu na dobę (co odpowiada 114 mg jodu) przez 3-7 tygodni na obwodowe poziomy hormonów tarczycy u 21 pacjentów z nadczynnością tarczycy i u 12 zdrowych osób z grupy kontrolnej. Okazało się, że: "U pacjentów z nadczynnością tarczycy stężenia tyroksyny (T4), trijodotyroniny (T3) i rT3 w surowicy zmniejszyły się, natomiast zwiększyła się zdolność wiązania globulin tyroksyny i tyroksyny w surowicy. Jednak stężenie trijodotyroniny nie we wszystkich przypadkach stawało się całkowicie normalne. Po 21 dniach, w niektórych przypadkach stężenia hormonów tarczycy (T4, T3) ponownie zaczęły wzrastać, ale u innych pacjentów były nornalne nawet po 6 tygodniach. [...] Jodki w nadczynności tarczyczy przynoszą zmienne i nieprzewidywalne efekty czasu trwania działania przeciwtarczycowego. Nie mają istotnego wpływu na obwodowy metabolizm hormonów tarczycy". Cytowane za: G Philippou i in. The effect of iodide on serum thyroid hormone levels in normal persons, in hyperthyroid patients, and in hypothyroid patients on thyroxine replacement Nie należy wierzyć we wszystko, co jest publikowane w sieci, szczególnie jeśli są to osoby z nurtów witariańskich, frutariańskich. Bardzo często głoszą one niczym niepoparte teorie, przypominające bardziej fantazjowanie. W oficjalnym nurcie medycyny zastosowanie płynu Lugola jest znikome, w niektórych książkach dotyczących farmakologii i toksykologii nie ma już o nim ani słowa. W literaturze opisano za to przypadki indukowanego spożyciem płynu Lugola zapalenia tarczycy. Odnotowano również przypadki śmierci po spożyciu płynu Lugola, o czym zachęcający do brania kosmicznych dawek jodu Mariusz z kanału „Odmładzanie na surowo” nie ma przecież pojęcia! Człowiek potrzebuje 150 mcg (mikrogramów, czyli 0,00015 grama) dziennie, Mariusz zaleca 50 miligramów (mg) dziennie, 50 000 mikrogramów (mcg), czyli ponad 333-krotnie więcej, niż zalecane dzienne spożycie! Biorąc pod uwagę, iż stężenie w komórkach tarczycy jest 20-50-krotnie wyższe, niż we krwi, pojawia się poważny problem. Jak napisał Matthew Grissinger: „Pacjenci, którzy znacznie przedawkują jod, mogą doświadczyć kwasicy metabolicznej, niewydolności nerek, niedociśnienia, zapaści krążeniowej i śmierci”. Mariusz z kanału „Odmładzanie na surowo” twierdzi, iż: „niedobór jodu powoduje, iż twoja tarczyca jest chora” Komentarz: nikt nie udowodnił, by choroby autoimmunologiczne miały coś wspólnego z niedoborem jodu, wręcz przeciwnie. Niedobory jodu są obecnie rzadkie (jodowana sól, ryby morskie, sery, fasola, jajka itd.), chyba że ktoś mieszka w Afryce czy na Nowej Gwinei. Podawanie jodu może zaostrzać przebieg rozmaitych chorób tarczycy, a szczególnie gdy stosuje się dawki 50 mg jodu dziennie przy realnym zapotrzebowaniu na mniejszym 333-krotnie! Jak podaje Helena Jastrzębska: "Głównym czynnikiem etiologicznym wola obojętnego endemicznego jest niedobór jodu. Dziś w dobie prawidłowej profilaktyki jodowej niedobór ten nie dotyczy krajów rozwiniętych, obejmuje natomiast centralną Afrykę, górskie tereny Azji, Andy, środkową część Ameryki Południowej, Indonezję, Nową Gwineę". Zamiast zakończenia – płyn Lugola zabił niemowlę U pewnego niemowlęcia z nadczynnością tarczycy lekarz zalecił podawanie 0,05 ml (około 1 kroplę) płynu Lugola trzy razy dziennie. Ponieważ dawka była tak mała, farmaceuta postanowił nie wydawać leku w strzykawce. Zamiast tego zaordynował 15-ml butelkę płynu Lugola z miarką, ze wskazówkami dotyczącymi podawania każdej dawki na etykiecie. Wydał także strzykawkę doustną do odmierzania i rozcieńczania leku oraz pokazał pielęgniarkom pracującym na wieczornej zmianie, jak odmierzać i podawać lek. Dawki podawano prawidłowo pierwszego dnia. Następnej nocy pielęgniarka, która poprzedniego wieczoru była po służbie założyła, że butelka płynu Lugola zawiera pojedynczą dawkę i próbowała podać niemowlęciu całą butelkę. Po otrzymaniu 5 ml niemowlę wymiotowało, zachłysnęło się, doznało zatrzymania oddechu i zmarło. Szamani XXI wieku powinni się dobrze zastanowić, bo polecają dorosłym, cierpiącym na choroby autoimmunologiczne, przedawkowywać jod 333-krotnie. To może się skończyć nieciekawie. Co prawda dawka śmiertelna to 2-4 g wolnego jodu, ale odnotowywano przypadki śmierci nawet po ilościach o wiele mniejszych. Jeśli 5 mililitrów płynu Lugola może zabić niemowlę, to jaki jest sens sięgania po tak groźny dla zdrowia preparat? Jak podają autorzy opracowania Elsevier ("Mosby's Drug Reference", trzecia edycja) może on wywołać zaburzenia pracy serca, paraliż, obrzęk naczynioruchowy (angioedema), osłabienie mięśni, zmiany w EKG (rozmaite), arytmie komorowe, wole (powiększenie tarczycy), gruczolaki tarczycy, biegunki, wymioty, nieregularne bicie serca, niepokój, zaburzenia świadomości, gorączkę, wysypkę, krwawienia z przewodu pokarmowego, nudności, wymioty, obrzęk śluzowaty itd. Człowiek potrzebuje pewnych ściśle określonych dawek jodu (150 mikrogramów dziennie). Zarówno nadmiar, jak i niedobór jodu mogą powodować powstawanie wola. Jak podaje Helena Jastrzębska: „Nadmiar jodu hamuje syntezę i uwalnianie hormonów tarczycy, i może wywoływać zarówno wole miąższowe obojętne, jak i niedoczynność tarczycy (u osób z niesprawnym mechanizmem Wolffa-Chaikoffa, np. przy współistniejącej autoimmunologicznej chorobie tarczycy)". Referencje: dr hab. n. med. Aldona Kowalska, prof. UJK Standardy leczenia nadczynności tarczycy Jan Calissendorff i in. Lugol’s solution and other iodide preparations: perspectives and research directions in Graves’ disease Ji Wei Yang i in. Lugol's solution-induced painless thyroiditis Matthew Grissinger Look Out for Lugol’s Error-Prevention Strategies for This Strong Iodine Solution E. Mutschler „Farmakologia i toksykologia”. Kumar, Abbas, Aster; “Robbins. PATOLOGIA” II wydanie Helena Jastrzębska Wole miąższowe obojętne i zespół zaburzeń z niedoboru jodu - Nie ulegajmy panice. Płyn Lugola to środek odkażający stosowany przeważnie w dermatologii i wenerologii. Czasami na filmach możemy zobaczyć, gdy np. odbywa się operacja i lekarze smarują pacjenta brązową mazią. To właśnie płyn Lugola. Absolutnie nie powinno się go pić - wyjaśnia Dariusz Aksamit, fizyk medyczny, popularyzator nauki, pracownik Politechniki Warszawskiej. - Czy zauważył Pan w ostatnim czasie zwiększone zainteresowanie społeczeństwa płynem Lugola?- W Polsce panuje panika, i trzeba podkreślić, że jest to panika absurdalna! Zainteresowałem się tym tematem, trochę podzwoniłem i okazało się, że na ten moment Polacy powykupowali wszystko z aptek. Nawet w hurtowniach nie ma już zapasów tego specyfiku. Zainteresowanie kupnem płynu Lugola wzrosło 24 lutego, czyli w dniu gdy Rosja rozpoczęła swój atak na Ukrainę i gdy pojawiły się pierwsze informacje o zajęciu terenu elektrowni w Czarnobylu. Polacy od razu przypomnieli sobie rok 1986 i to jak masowo podawany był wówczas płyn Lugola. Stąd od razu pobiegli do apteki, żeby go kupić. Jest to zupełnie niepotrzebne i świadczy o wielkiej Jednak ostatniej nocy doszło do ataku sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Zaporoską Elektrownię Jądrową. Doszło do ostrzału terenu elektrowni, a w jego wyniku do Tak widziałem te medialne doniesienia, że płonie elektrownia. Jednak to fake news. Tak naprawdę pożar miał miejsce jedynie w jednym z budynków zupełnie niezwiązanym z technologią – w ośrodku szkoleniowym. Pożar został już ugaszony. Nie doszło do żadnych uszkodzeń układów technologicznych istotnych dla zachowania bezpieczeństwa jądrowego. Napewno nie doszło do żadnych wybuchów. W dodatku nie wszyscy o tym informują, ale w elektrowni pracuje i tak tylko jeden z sześciu bloków. Zagrożenia w tym momencie nie ma. Mówi też o tym Państwowa Agencja Atomistyki. PAA stale monitoruje sytuację radiacyjną w kraju. Zachęcam do sprawdzania jej strony. Tam publikowane są mapki, które pokazują zagrożenie promieniowaniem w Polsce. W tym momencie jest ono Zatem nie poleca Pan picia płynu Lugola?- To nie jest syropek! Płyn Lugola stosowany bez zalecenia lekarzy może szkodzić zdrowiu. Przedawkowanie jodu jest bardzo groźne. Nie wolno przekroczyć dopuszczalnej dawki, ponieważ może to grozić uaktywnieniem tarczycy i doprowadzić do jej nadczynności. Do tego dochodzą objawy jak przy przedawkowaniu, czy zatruciu, wymioty, biegunka. - Z tego co czytałem w dostępnej w internecie ulotce, to płyn Lugola jest czymś podobnym do wody utlenionej?- Dokładnie tak, jest to środek odkażający stosowany przeważnie w dermatologii, czasem też w wenerologii. Preparat ma działanie bakteriobójcze. Wykorzystuje się go też przy otarciach, drobnych ranach i podrażnieniach skóry. Czasami na filmach możemy go zobaczyć, gdy np. odbywa się operacja i lekarze smarują pacjenta taką brązową mazią. To właśnie płyn Lugola. Absolutnie nie powinno się go pić. - Ale często słyszy się o osobach, które normalnie piją płyn Lugola, bo tak kazał im lekarz?- Tak, ale trzeba to rozróżnić. Jest to zupełnie inny płyn Lugola, niż te dostępne bez recepty w aptece za 10 zł. Ten płyn Lugola faktycznie pomaga przy chorobach tarczycy, ale jest stosowany tylko wówczas, gdy przepisze nam go Zastanawia mnie też jeszcze jedna rzecz. Jak ludzie podlegający panice stosują ten preparat?- Też się nad tym zastanawiam. Skąd czerpią o tym wiedzę? Zapewne z internetu. Ciekawe, czy piją po jednej łyżeczce, czy po dwie? A może naraz całą butelkę? I czy codziennie, czy raz na dwa dni? Są to pytanie, które trochę mnie śmieszą, ale też przerażają. To jest właśnie taki wypadek, gdzie powinno zadziałać stwierdzenie: „przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, bo każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu". Płynu Lugola na pewno nie powinno się stosować tak, jak np. napisali nam to znajomi na Facebooku, czy przeczytaliśmy na jakimś forum. Podsumowując: nie ulegajmy panice, nie wierzmy fake newsom i nie pijmy płynu ofertyMateriały promocyjne partnera Płyn Lugola Do Picia - Jak Zrobic Plyn Lugola W Domu Plyn Lugola : Płyn lugola jest roztworem farmakopealnym czyli przygotowywany wg przepisów zawartych w farmakopeii.. Picie płynu lugola na wszelki wypadek może zaszkodzić zdrowiu, gdyż jod nie jest obojętny dla organizmu. Recepturę opracował w 1829 roku francuski lekarz. Jak się potem okazało, picie płynu ani nam nie pomogło, ani nie zaszkodziło. Lugola nadająca się do picia musi być przepisana na receptę przez lekarza, ponieważ to lek złożony, który jest robiony w aptece. Płyn lugola to roztwór jodu i jodku potasu w wodzie destylowanej. To właśnie główne działanie niepożądane, które może się. Płyn lugola jak zrobić płyn lugola receptura płyn lugola do picia płyn lugola cena płyn lugola wykonanie płyn lugola forum płyn lugola apteka płyn lugola gdzie można kupić. Płyn lugola stosowany jest także przy oparzeniach. Płyn lugola do picia jest wodnym roztworem jodu, który stosuje się do odkażania nieuszkodzonych powierzchni skóry, drobnych zadrapań i otarć. Płyn kojarzony jest głównie z katastrofą w czarnobylu. Krzem Bor Jod Do Picia Wysoko Przyswajalny 1l 8263342361 Oficjalne Archiwum Allegro from Płyn lugola to kilkuprocentowy wodny roztwór jodu w jodku potasu. Picie płynu lugola na wszelki wypadek może zaszkodzić zdrowiu, gdyż jod nie jest. Jest to przykład roztworu otrzymanego przez solubilizację: Jod jest niezbędnym pierwiastkiem w naszym organizmie, którego niedobór może wiązać się z problemami. Płyn lugola jak zrobić płyn lugola receptura płyn lugola do picia płyn lugola cena płyn lugola wykonanie płyn lugola forum płyn lugola apteka płyn lugola gdzie można kupić. Płyn lugola do picia jest wodnym roztworem jodu, który stosuje się do odkażania nieuszkodzonych powierzchni skóry, drobnych zadrapań i otarć. Nie wolno przekroczyć dopuszczalnej dawki, ponieważ może to grozić uaktywnieniem tarczycy i doprowadzić do jej nadczynności. Mimo zapewnień krakowian, że wierzą specjalistom, płynu lugola brakuje w aptekach. Płyn lugola to kilkuprocentowy wodny roztwór jodu w jodku potasu. To właśnie główne działanie niepożądane, które może się. Lek przyjmuje się przemywając nim ranę gazikiem. Informacje dodatkowe przed użyciem zapoznaj się z ulotką dołączoną do opakowania, która zawiera wskazania, przeciwwskazania. Stosowanie go na rany według najnowszych wytycznych nie jest jednak zalecane, ponieważ barwi on. Wycieczkę do przychodni po płyn lugola wspominam bardzo miło. Zalicza się on do substancji o działaniu odkażającym oraz bakteriobójczym. Zawiera inny zestaw ilościowy jodu i jodku potasu. Lugola nadająca się do picia musi być przepisana na receptę przez lekarza, ponieważ to lek złożony, który jest robiony w aptece. Doszło do katastrofy w czarnobylu dzieciom w szkołach podano do picia płyn zawierający jod. Picie płynu lugola na wszelki wypadek może zaszkodzić zdrowiu, gdyż jod nie jest obojętny dla organizmu. Płyn lugola do picia działa bakteriobójczo, a więc można stosować go zewnętrznie w celu odkażania skóry, otarć naskórka, brzegów ran i zadrapań. Przecież w ulotce jest napisane, że jest do stosowania na skórę, a nie do picia. Płyn lugola do picia jest wodnym roztworem jodu, który stosuje się do odkażania nieuszkodzonych powierzchni skóry, drobnych zadrapań i otarć. Jeżeli płyn lugola wynosi 1% i ma pół miligrama jodu w jednej kropli to rozumiem że w 1% płynie lugola tak jest czy jak jest bo nie rozumiem tych wyliczeń pojawił się na allegro nowy produkt pod nazwą płyn lugola ale nie nadaje się do picia. Płyn lugola jest roztworem farmakopealnym czyli przygotowywany wg przepisów zawartych w farmakopeii. Lugola nadająca się do picia musi być przepisana na receptę przez lekarza, ponieważ to lek złożony, który jest robiony w aptece. Płyn lugola to roztwór jodu i jodku potasu w wodzie destylowanej. Jest to przykład roztworu otrzymanego przez solubilizację: Plyn Lugola 12 100ml Ultraczysty Dr Alcheo from Składnikami płynu lugola są następujące substancje produkt leczniczy płyn lugola należy stosować dokładnie tak, jak opisano w ulotce dla pacjenta, lub według zaleceń lekarza lub farmaceuty. Doszło do katastrofy w czarnobylu dzieciom w szkołach podano do picia płyn zawierający jod. Jeżeli płyn lugola wynosi 1% i ma pół miligrama jodu w jednej kropli to rozumiem że w 1% płynie lugola tak jest czy jak jest bo nie rozumiem tych wyliczeń pojawił się na allegro nowy produkt pod nazwą płyn lugola ale nie nadaje się do picia. Pierwiastkowy jod jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie, ale dzięki obecności jodku potasu. Płyn lugola a inne sposoby dostarczania jodu. Lugola jest przeznaczony na dzieci, młodzieży i dorosłych, ale nie można stosować go u niemowląt. Płyn lugola dostępny w aptece jest przeznaczony do użytku zewnętrznego. Picie płynu lugola na wszelki wypadek może zaszkodzić zdrowiu, gdyż jod nie jest obojętny dla organizmu. Zalicza się on do substancji o działaniu odkażającym oraz bakteriobójczym. Jeżeli płyn lugola wynosi 1% i ma pół miligrama jodu w jednej kropli to rozumiem że w 1% płynie lugola tak jest czy jak jest bo nie rozumiem tych wyliczeń pojawił się na allegro nowy produkt pod nazwą płyn lugola ale nie nadaje się do picia. Płyn lugola jest roztworem farmakopealnym czyli przygotowywany wg przepisów zawartych w farmakopeii. Wycieczkę do przychodni po płyn lugola wspominam bardzo miło. Płyn lugola jak zrobić płyn lugola receptura płyn lugola do picia płyn lugola cena płyn lugola wykonanie płyn lugola forum płyn lugola apteka płyn lugola gdzie można kupić. Mimo zapewnień krakowian, że wierzą specjalistom, płynu lugola brakuje w aptekach. Płyn lugola do picia jest wodnym roztworem jodu, który stosuje się do odkażania nieuszkodzonych powierzchni skóry, drobnych zadrapań i otarć. W szklance wody rozpuszczam sobie 3 krople płynu lugola i piję zwykle. Kupowanie gotowego preparatu płynu lugola jest dość niebezpieczne. Z kolei spożywczy płyn lugola stosowany może być także w leczeniu chorób tarczycy np. Płyn lugola jest przeznaczony głównie do picia, a i tak nie zapewnia właściwych dla. Niskie roztwory można stosować również do płukania gardła. Pierwiastkowy jod jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie, ale dzięki obecności jodku potasu. Płyn lugola a inne sposoby dostarczania jodu. Jeżeli płyn lugola wynosi 1% i ma pół miligrama jodu w jednej kropli to rozumiem że w 1% płynie lugola tak jest czy jak jest bo nie rozumiem tych wyliczeń pojawił się na allegro nowy produkt pod nazwą płyn lugola ale nie nadaje się do picia. Płyn lugola to preparat z jodem, wykazujący działanie dezynfekujące w przypadku otarć, podrażnień naskórka, niewielkich zarysowań. Lugola jest przeznaczony na dzieci, młodzieży i dorosłych, ale nie można stosować go u niemowląt. Lugola nadająca się do picia musi być przepisana na receptę przez lekarza, ponieważ to lek złożony, który jest robiony w aptece. W celu odkażenia skóry nieuszkodzonej stosować roztwór nie rozcieńczony. Bngacafrb9frgm from Zalicza się on do substancji o działaniu odkażającym oraz bakteriobójczym. Płyn lugola to roztwór jodu i jodku potasu w wodzie destylowanej. Czy płyn lugola to dobry pomysł? Na co stosować płyn lugola? Doszło do katastrofy w czarnobylu dzieciom w szkołach podano do picia płyn zawierający jod. Z kolei spożywczy płyn lugola stosowany może być także w leczeniu chorób tarczycy np. Przecież w ulotce jest napisane, że jest do stosowania na skórę, a nie do picia. Płyn lugola do picia działa bakteriobójczo, a więc można stosować go zewnętrznie w celu odkażania skóry, otarć naskórka, brzegów ran i zadrapań. Nie wolno przekroczyć dopuszczalnej dawki, ponieważ może to grozić uaktywnieniem tarczycy i doprowadzić do jej nadczynności. Drugi, bez dodatku gliceryny, przeznaczony jest do picia (co niesie za sobą dużo większe niebezpieczeństwo) i aby go zakupić, konieczne jest wystawienie recepty przez lekarza. Płyn lugola jest roztworem farmakopealnym czyli przygotowywany wg przepisów zawartych w farmakopeii. Stosowanie go na rany według najnowszych wytycznych nie jest jednak zalecane, ponieważ barwi on. Picie płynu lugola na wszelki wypadek może zaszkodzić zdrowiu, gdyż jod nie jest. Zawiera inny zestaw ilościowy jodu i jodku potasu. Płyn lugola może leczyć choroby nieuleczalne. To właśnie główne działanie niepożądane, które może się. A więc, w przypadku rzeczywistego zagrożenia odradzam samoleczenie, a przede wszystkim picie preparatów, które przeznaczone są do odkażania skóry i błon śluzowych (bo jakie inne zastosowanie na płyn lugola…??) Kiedy nie należy go stosować? Tarczycy i doprowadzić do jej nadczynności. Jest to przykład roztworu otrzymanego przez solubilizację: Płyn lugola jest przeznaczony głównie do picia, a i tak nie zapewnia właściwych dla. Płyn lugola jest bardzo plamiący, antidotum na przebarwienia (skóry lub ubrań) jest roztwór kwasu askorbinowego (czyli czystej witaminy c w. Zalicza się on do substancji o działaniu odkażającym oraz bakteriobójczym płyn lugola. Informacje dodatkowe przed użyciem zapoznaj się z ulotką dołączoną do opakowania, która zawiera wskazania, przeciwwskazania. fot. Adobe Stock Spis treści: Płyn Lugola - co to jest? Płyn Lugola - zastosowanie Płyn Lugola - zagrożenia Płyn Lugola - cena Katastrofa elektrowni atomowej w Czarnobylu sprawiła, że Polacy (i nie tylko) pili go, by uchronić tarczycę przed wnikaniem radioaktywnego izotopu jodu. Obecnie większości z nas kojarzy się z zamierzchłą przeszłością, jednak są i tacy, którzy wierzą, że płyn Lugola… umożliwia zabicie komórek rakowych. Niestety, skutki jego picia bywają opłakane, o czym opowiedziała nam Katarzyna Turek – absolwentka kierunku technologia żywności i żywienie człowieka w specjalności żywienie człowieka z dietetyką Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, autorka książki „Nie daj się rakowi”, w której nie tylko pisze o żywieniu w chorobie, ale też obala wiele zdrowotnych mitów związanych z leczeniem nowotworów. Przeczytaj: Polacy wykupują z aptek płyn Lugola. Lekarze ostrzegają: nie warto, preparat może szkodzić Płyn Lugola - co to jest? Z punktu widzenia chemicznego płyn Lugola to roztwór jodu i jodku potasu w wodzie destylowanej. Jodyna jest także roztworem jodu i jodku potasu, ale rozpuszczone są one nie w wodzie destylowanej, a w alkoholu etylowym. Te dwa produkty różnią się także stężeniem związków w roztworze. Jodyna to 3% roztwór jodu, płyn Lugola to 1% roztwór. Płyn Lugola - zastosowanie Płyn Lugola to popularny środek dezynfekujący stosowany jako produkt odkażający rany lub do płukania przy uciążliwych bólach gardła. Popularność zdobył także w Polsce w 1986 roku, kiedy, aby uniknąć przenikania do organizmu radioaktywnego jodu ze środowiska po katastrofie w Czarnobylu, podawany był zapobiegawczo Polakom, zwłaszcza dzieciom. Niektórzy zalecają także stosowanie płynu Lugola u osób z chorobami tarczycy, wynikającymi z jej osłabionego działania. Są to jednak praktyki nie polecane przez środowisko lekarskie – niektórzy producenci preparatów umieszczają informację na ulotce, że produktu nie należy stosować u osób z chorą tarczycą. Dziś płyn Lugola przede wszystkim powinien być stosowany zewnętrznie. Do dezynfekcji, odkażania i przecierania niewielkich ran lub płukania chorego gardła. Stosowany zewnętrzne, jako środek bakteriobójczy, nie będzie niebezpieczny, ale picie go najprawdopodobniej skończy się nadczynnością tarczycy i innymi powiązanymi z tym powikłaniami. Płyn Lugola - zagrożenia Zarówno u osób chorych na raka jak i wszystkich pozostałych, stosowanie płynu Lugola może spowodować wystąpienie nadczynności tarczycy. Jest to choroba, która wiąże się z utratą masy ciała wraz z szeregiem skutków ubocznych (między innymi nerwowość, biegunka, kołatanie serca). Ponadto może on wpłynąć na zaburzenia gospodarki elektrolitowej, czyli stosunek mikroelementów w naszym organizmie. Takie zaburzenie może doprowadzić bezpośrednio do zgonu pacjenta. Ktoś mógłby powiedzieć: „wolę mieć nadczynność tarczycy ze wszystkimi skutkami, a wyleczyć się z nowotworu”. Niestety, to tak nie działa. Komórki nowotworowe nie giną, a do wszystkich dolegliwości, które występują u chorego jako efekt choroby lub zastosowanego leczenia, dołączają inne, bardzo uciążliwe i niebezpieczne. Nie wolno zapominać, że jednym z głównych powodów śmierci pacjentów onkologicznych jest niedożywienie. Dodatkowe chudnięcie w związku z chorobą tarczycy jest ostatnią rzeczą, jakiej taka osoba potrzebuje. Środowiska pseudonaukowe polecają picie płynu Lugola u osób z nowotworami. Twierdzą oni, jakoby miał wnikać do komórek nowotworowych i je niszczyć od środka. Nie ma jednak żadnych badań klinicznych, które by to potwierdzały. Jest natomiast dużo dowodów na to, że stosowany nieodpowiednio szkodzi. Płyn Lugola - cena Dostępne są dwa rodzaje płynu Lugola. Pierwszy z nich ma dodatek gliceryny i jest dostępny bez recepty, z przeznaczeniem stosowania na skórę. Drugi, bez dodatku gliceryny, przeznaczony jest do picia (co niesie za sobą dużo większe niebezpieczeństwo) i aby go zakupić, konieczne jest wystawienie recepty przez lekarza. Zależnie od miejsca, w którym kupujemy płyn, oraz producenta kosztuje on od 10 do nawet 50 zł. Treść artykułu została pierwotnie opublikowana Ekspert: Katarzyna Turek – absolwentka kierunku technologia żywności i żywienie człowieka w specjalności żywienie człowieka z dietetyką Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Aktualnie w trakcie realizacji pracy doktorskiej. Właścicielka poradni DietExpert. Na co dzień pracuje w przychodniach specjalistycznych i gabinetach na terenie Katowic, Chorzowa, Częstochowy i Krakowa. Współpracuje z internistami oraz gastroenterologami, wspierając żywieniowo dorosłych i młodszych pacjentów. Członek Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Specjalizuje się w dietach eliminacyjnych u pacjentów z alergiami, a także przy dolegliwościach ze strony przewodu pokarmowego oraz jelit. Autorka bestsellerowej książki „Nie daj się rakowi”, w której skupia się zarówno na profilaktyce, jak i żywieniu w chorobie z uwzględnieniem radzenia sobie z dolegliwościami występującymi w trakcie terapii onkologicznej. Wkrótce w sprzedaży pojawi się jej najnowsza książka: „ Nie daj się alergii” poświęcona alergiom i nietolerancjom pokarmowym. Więcej na temat chorób tarczycy: Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

płyn lugola do picia forum